MELINA

Co Ty tutaj robisz, heloł?

DO KUCHNI I TO JUŻ!

Naściemniałeś dookoła, że chcesz podnieść swe "kompetencje kulinarne" (kto tak w ogóle mówi???), a znów skończyłeś na melinie?

PRZYPADEK? SERIO?

Przestań się tłumaczyć i natychmiast opuść to pomieszczenie!

Aha, kolega powiedział Ci, że przez melinę wchodzi się do krypty?

Może i tak, ale zapomniał dodać, że trzeba znać hasło.

Wracaj go garów,

NIE JESTEŚ GOTOWY NA KRYPTĘ